Norwegia jesienią oferuje niesamowite możliwości. Po pierwsze krótki dzień, to duża szansa zobaczenia zorzy polarnej. Po drugie dwa słowa: whale safari – będziemy żeglować w regionie, w którym szansa oglądania tych pięknych ssaków jest bardzo, bardzo duża. Po trzecie prawie zupełny brak turystów, a ci których spotkamy to na pewno będą ciekawi ludzie – Norwegia jesienią – a tak naprawdę w początkach arktycznej zimy – to Norwegia dla koneserów. Do tego duży wygodny jacht i rejs szkoleniowy po absolutnie niesamowitym akwenie – jeżeli chcesz rozpocząć swoją przygodę z Arktyką w sposób niebanalny to tylko tu.
Listopad to także optymalny moment na obserwację i fotografię zórz polarnych. Dobra wiadomość jest taka, że cykl słoneczny robi się bardzo aktywny, a zorzę można oglądać nawet latem. Jednakże optymalnie, szczególne dla fotografów jest właśnie w zimnej połowie roku, gdy noce są zdecydowanie dłuższe od dnia. Listopad to także ostatnia chwila na whale safari jeżeli pokarmu będzie dużo postaramy się być w miejscach gdzie najczęściej obserwuje się wieloryby.
Rejs ma charakter szkoleniowy, spotkamy się więc on-line przed rejsem nie tylko by omówić i skoordynować działania załogi, ale także by zrealizować program szkoleniowy oparty o metodykę Royal Yachting Association.
Ruszamy z Tromso, a trasa rejsu zależy od pogody i możliwości załogi. Pamiętajcie, że to Arktyka i już zima. W planach: Sommerøy, Hamn, Bjarkøy, Harstad, a po drodze wyskok na wieloryby. Możemy też popłynąć do Vengsøy i Arnhamn gdzie żyje unikalna społeczność złożona z Norwegów, Finów i Saamów. Ostateczną trasę dobierzemy w zależności od warunków hydrometeorologicznych.
Płyniemy na wygodnym 50-stopowym jachcie ze wszystkimi udogodnieniami jakie można sobie wymarzyć. Jednakże ze względu na akwen i porę roku, ciepły śpiwór jest wymagany. Gotujemy sami, z produktów, które kupimy na miejscu, ale także przywieziemy z polski (będzie taniej i lepiej – będziemy to koordynować).
Przylot na miejsce zaokrętowania i powrót możliwy jest tanimi liniami do kilku miast w Polsce. SAS lata w dowolne miejsce zwykle z przesiadką w Oslo.
Termin: 19.11-26.11.2023
Cena: 3800 plus składka na jedzenie, paliwo i porty, którą załoga rozlicza po rejsie.
Opcje płatności
1. Całość 3800 w momencie zapisu
2. 2000 w momencie zapisu i 2000 dwa miesiące później
3. 1600 w momencie zapisu, 1600 dwa miesiące później i 1600 w cztery miesiące po zapisie