Organizujesz rejs. Załoga zażyczyła sobie pięknego statku, żeby nie był za drogi, bo przecież na atrakcyjnym akwenie dużo rozrywek czeka. Teraz tylko pozostaje dolecieć. To też nie powinien być problem, bo przecież wszystkie źródła w Internecie mówią, że po Europie da się latać za 10 Euro. Czyżby?
No właśnie, zwykle okazuje się, że z 10 Euro robi się 400. I szanowna Załoga mówi eee to może popłyńmy na Mazury. Ale na pewno wiesz o tym, że algorytm sprzedający bilety lotnicze da się oszukać. Co by było gdyby bilety z Warszawy do Palma de Mallorca kupić z Barcelony, albo z Londynu, albo ze Sztokholmu?
To jest właściwie najmniej ważna cecha Freedome, aplikacji od F-Secure, która ma zapewnić Ci anonimowość. A anonimowość można twórczo wykorzystać ? na przykład korzystając z exit pointów sieci TOR dostarczanych przez firmę F-Secure ? to właśnie dzięki nim możesz skakać po kontynentach i sprawdzać gdzie bilety na Twoją planowaną trasę są najtańsze (oczywiście jeżeli wyłączysz inne metody lokalizacji Twojego smartfona).
To tylko jedna z zalet Freedome. Podstawową intencją twórców było zapewnienie Ci doskonałej niewidzialności w sieci. Aplikacja chroni wiec cały Twój ruch sieciowy i nie pozwala Cię śledzić. Freedome chroni Cię także przed wirusami i złośliwymi aplikacjami, których coraz więcej ? szczególnie w uniwersum Androida. Oczywiście jeżeli chcesz wrócić do domu, jednym ruchem wyłączasz zabezpieczenia i już.
Nic za darmo. Aplikacja kosztuje 166zł na rok dla 1 urządzenia, ale tylko 208 dla 3 urządzeń. Zważywszy na to, że po zakupie pierwszego biletu lotniczego jesteś w stanie zaoszczędzić 300zł (przed chwilą tego dokonałem) moja rekomendacja może być tylko jedna KUP TERAZ!
Dostajesz tak naprawdę pakiet antywirusowy dla Androida/iOSa, ochronę Twojej prywatności, tanie bilety lotnicze ;) aha no i legalny dostęp do Netflixa i wszystkich innych ?niedostępnych w Twoim kraju? treści w Internecie.
