Kilo wody pod stopą

Jak mądrze wybrać sztormiak na lata?

  • 22.03.2016 1631

Nie chcę stawiać się w roli jakiegoś guru od spraw sztormiakowych, ale kiedyś moi przyjaciele dobrze mi poradzili i dzięki temu wybrałem sztormiak, który gdyby nie linia lotnicza, służyłby mi do dziś. Przez te kilka lat dodałem do tego parę swoich uwag, a ponieważ często pytacie jak się zabrać do zakupu pierwszego sztormiaka zapraszam do poradnika wybierania idealnego sztormiaka na lata.

Pierwsza i najważniejsza rada: szukaj okazji. Nie bój się kupić sztormiaka przez Internet. Oczywiście wybrany model przymierz i zbadaj przed zakupem, ale okazji szukaj właśnie w Internecie. Dobre ceny uzyskasz także podczas targów żeglarskich. Szukaj modeli sprzed roku maksymalnie dwóch, ponieważ materiały (szczególnie membrany chemiczne) lubią się starzeć. Ich żywotność w zależności od jakości membrany ? a więc i ceny sztormiaka ? to 6 ? 15 lat. Oczywiście niebagatelne znaczenie ma to, czy o sztormiak właściwie dbamy.

Przymierzaj, przymierzaj i jeszcze raz przymierzaj. Nikt nie produkuje uniwersalnego kroju sztormiaka, tak więc bez założenia go na siebie nie stwierdzisz czy jest dobry. Pamiętaj, szczególnie jeżeli wiesz, że będziesz pływać po morzu, nie ma takich pieniędzy, które wynagrodzą Ci brak komfortu na sztormowej wachcie o 4 nad ranem przy temperaturze odczuwalnej 0 stopni Celsjusza (to się zdarza nawet w lecie) opłaca się więc zainwestować w sztormiak wysokiej jakości.

Pamiętaj jednak, że: sztormiak zapewnia Ci to, że jesteś suchy/sucha i to jest jego podstawowe zadanie. Siłą rzeczy zapewnia Ci też ochronę przed wiatrem. Natomiast to bielizna (base layer ? podaję te nazwy, bo od razu znajdziesz produkty w tych kategoriach) i środkowa warstwa ubrania (mid layer) zapewnia Ci ciepło. Dobierz sztormiak tak, żeby się zmieściły wszystkie planowane warstwy ubrań plus jedna cienka (np. polar o grubości 100, który sobie dołożysz jeśli będziesz w gorszej formie albo jeśli warunki będą trudne).  Mój idealny sztormiak uniwersalny (nie stać mnie było wtedy na sztormiak letni i zimowy) mieścił pod sobą warstwę base layer, grubą koszulę (oczywiście oddychającą) i polar 300.

[sc name=”adsinarticle”]

Skoro sztormiak ma zapewnić Ci suchość, to musi także oddychać. Im bardziej zimne żeglowanie chcesz uprawiać, tym większa oddychalność jest Ci potrzebna. Jeżeli sztormiak ma Cię utrzymywać w suchości przez kilka-naście dni rejsu morskiego, to interesują Cię membrany GORE-TEX? 3L lub PRO ale nie niższe. GORE-TEX? to także swego rodzaju gwarancja jakości sztormiaka ? ponieważ firma żąda od wszystkich swoich partnerów (a wcale nie łatwo się nim stać) dostarczania gotowych produktów do testów (nie GORE-TEX? nie płaci mi za ten wpis!). Interesuje Cię także technologia DWR czyli Durable Water Repellency . Oczywiście część producentów stosuje własne membrany dlatego koniecznie przyjrzyj się parametrom sztormiaka.

Sprawdź oddychalność sztormiaka czyli parametr mówiący ile potu membrana + materiał osłonowy wypuści na zewnątrz. Dobry sztormiak ma oddychalność nie mniejszą niż 16000g (pary wodnej)/m2/dzień. Drugi parametr to przepuszczalność wody ? interesują Cię sztormiaki, które mają przepuszczalność nie mniejszą niż 20000mm wysokości słupa wody. Takie parametry spowodują, że woda nie dostanie się ani z zewnątrz ani nie skropli się wewnątrz co jest równie ważnym źródłem wilgoci ? tym większym im  większa różnica temperatur wewnątrz i na zewnątrz kurtki. Dobra membrana i materiał wykończeniowy nie tylko ochroni Cię przed wilgocią ale także szybko wyschnie po użyciu. Co jest bardzo istotne.

Jakikolwiek by nie był o sztormiak trzeba dbać. Po każdym użyciu na morzu należy go wypłukać w słodkiej wodzie. Suszymy sztormiaki w ciepłym i przewiewnym miejscu z dala od źródeł ciepła. Zamki, szczególnie te wodoszczelne YKK musza być zapięte do przechowywania. Po rejsie moje sztormiaki, albo wiszą jak eleganckie ubrania, albo mieszkają w skrzyni na pościel. Instrukcje dbania poniżej:

Musisz też wiedzieć, że najczęstszym błędem popełnianym przy wyborze sztormiaka jest kupowanie działa dużego kalibru na komary. Jeżeli pływasz po jeziorach, tylko w dzień i co wieczór możesz wysuszyć ciuchy w domu, potrzebujesz lekkiego zestawu nieprzemakalnej kurtki z dobrym kapturem i dobrych spodni. Nie kupuj więc sztormiaka oceanicznego. Jeżeli pływasz po morzu ale wykonujesz krótkie przeloty, warto kupić lekki sztormiak morski. Jeżeli się ścigasz to albo potrzebujesz suchara (drysuit) albo jeżeli intensywnie się ruszasz potrzebujesz dużej oddychalności (kosztem zwiększonej wodoprzepuszczalności). Dobierz sztormiak idealnie do swoich potrzeb!

Wiesz już jakie są podstawy wybierania sztormiaka, teraz opowiem Ci na jakie szczegóły zwrócić uwagę, na podstawie sztormiaka, który przepłynął ze mną 20000Nm.

Zacznijmy od spodni od sztormiaka, które najczęściej są traktowane po macoszemu, a to niezwykle istotny element sprzętu.

Poniżej zdjęcie mojego modelu (nie chcę reklamować jakiegoś producenta, tym bardziej, że teraz będę kupował nowy sztormiak, ale chcę Ci zwrócić uwagę na pewne istotne punkty). Poszczególne punkty opisane są poniżej.

jak mądrze wybrać sztormiak - wybieramy spodnie od sztormiaka

  1. Materiał: wytrzymały i oddychający materiał. Szczerze powiedziawszy nie pamiętam czy jest to GORE-TEX? 3L czy PRO zachowuje jednak wymagane przeze mnie parametry. 20000/20000 (oddychalność/wodoprzepuszczalność). Zewnętrzny materiał jest impregnowany w technologii Durable Water Repellent. Na kolanach i na tyłku wzmocnienia z Cordury (niezwykle istotne jeżeli często jesteś w centrum akcji na pokładzie i nie chcesz się zastanawiać czy rozerwiesz sztormiak czy nie).
  2. Wysokość spodni: ja lubię spodnie sztormiakowe o wysokim stanie. W ten sposób, jeżeli warunki są lżejsze, chodzę w samych spodniach. Kiedy prowadzę ponton, jestem bryzgo-odporny, a i mój korpus nie wychładza się od wiatru. W ten sposób mam samodzielny element sprzętu.
  3. Suwak: obowiązkowo wysokiej jakości wodoodporny suwak YKK. Dobrze by było, żeby spodnie od sztormiaka miały suwak osłonięty listwą na rzepy. Choć w tym przypadku rozwiązanie z samym suwakiem sprawdziło się idealnie.
  4. Wzmocnienie na tyłku z pianką: cały tył mojego sztormiaka jest wzmocniony Cordurą, a do tego ma wszytą piankę, której zadaniem jest izolacja. Ok sztormiak jest trochę sztywniejszy ale mogę usiąść wszędzie, nawet na mokrym pokładzie i nie wychłodzę się łatwo ? po prostu się nie zastanawiam gdzie siadam. Oczywiście to wszystko odstaje od ciała, więc w pasie musisz mieć elegancki pasek ze ściągaczami.
  5. Wzmocnienia na kolanach: wykonane z cordury, Istotna sprawa nie może to być prosta łata materiału, bo pozwól sobie powiedzieć, jak kucasz, czy klękasz, kolana zaczynają wystawać i robi się mało wygodnie. A większość projektantów projektuje sztormiaki na stojącego manekina. Istotne jest żeby łaty z Cordury były wypukłe, formując swego rodzaju nakolannik, wtedy nogawki nie będą się podciągały wysoko a spodnie będą bardzo wygodne także przy poruszaniu się.
  6. Ściągacz na dole: ważne żeby dało się go dobrze uszczelnić. Dobrze jeżeli jest jakaś gumowa wstawka, którą dociśniesz do buta.  Wszystkie zapięcia musza być albo z przodu albo lepiej na zewnątrz z boku. nogawka mam mieć taka długość, żeby końcówki spodni nie podnosiły się przy poruszaniu – mają być „zespolone” z żeglarskimi butami.
  7. Wygodna kieszeń: ja zawsze noszę paczkę miętusów ? więc kieszeń musi być szczelna. Pewnie nosiłbym tez nóż z szeklownikiem, ale jeszcze się nie dorobiłem przez tyle lat. Istotna sprawa to takie wykonanie kieszeni, żeby przy pełnym załadowaniu nie odstawała od ciała i nie zawadzała o wszystko.
  8. Kieszeń do grzania rąk: chyba nie trzeba tego komentować. W przypadku gdy traktujesz spodnie jako samodzielny element sprzętu ta kieszeń bardzo się przydaje. Idealnie jest gdy jest to kieszeń sucha ALE pamiętaj, że zwykle ta część ciała jest pod kurtką więc nie jest to wymóg krytyczny.
  9. Wygodna regulacja szelek: wygodna to taka, którą wykonasz bez użycia siły (sposobem) a jednocześnie sama nie będzie się rozregulowywać.

I na koniec istotna uwaga: im mniej rzepów tym lepiej. Niszczą polary, podszewki, kamizelki pneumatyczne i ogólnie można dostać z nimi kręćka. Jeżeli więc są muszą być w dobrej technologii i w przemyślanych miejscach. Test? Załóż akrylowe rękawiczki i sweter a następnie spodnie od sztormiaka. Przejdź się i zrób 10 przysiadów i 5 pompek. A teraz zrób przysiad przesuwając rękoma wzdłuż tułowia po bokach w dół, a następnie przed i za sobą w górę. A teraz otwórz i zamknij każdą kieszeń do grzania rąk.  Ile jest zaciągnięć? Nie ma? No to idealnie rozmieszczone rzepy.

Po drugie kurtka, która tak naprawdę decyduje o Twoim komforcie w rejsie.

Znowu podkreślam: nie chcę reklamować jakiegoś producenta. Z tego miejsca jednak serdecznie dziękuję liniom lotniczym, które rozwaliły mi sztormiak!

offshore-jak-madrze-wybrac-sztormiak-kurtka-od-sztormiaka

  1. Materiał: wytrzymały i oddychający materiał. Tak jak w przypadku spodni nie pamiętam czy jest to GORE-TEX? 3L czy PRO zachowuje jednak wymagane przeze mnie parametry. 20000/20000 (oddychalność/wodoprzepuszczalność). Zewnętrzny materiał jest impregnowany w technologii Durable Water Repellent. Na tyłku i na nerkach wzmocnienia z Cordury (niezwykle istotne jeżeli często jesteś w centrum akcji na pokładzie i nie chcesz się zastanawiać czy rozerwiesz sztormiak czy nie).
  2. Suwak wodoodporny od YKK. Zabezpieczony u dołu napem. U góry i u dołu  suwak ma specjalną końcówkę, która zapobiega ewentualnemu rozerwaniu. Do tego kołnierz zapinany na rzepy: niski na dobre warunki i wysoki (10) na trudne warunki. Suwak jest odpinany od dołu i jest to niezwykle istotne dla wszelakich prac.
  3. Wysoki kołnierz wyłożony polarem. Mój kołnierz sięga mi z tyłu prawie do czubka głowy, zakrywa uszy, a z przodu niska jego część kończy się nad ustami. Wysoka ? zapinana – część sięga tuż pod oczy. Dzięki takiej konstrukcji w pełnym komforcie wytrzymywałem na wachcie w Arktyce ale i zimą na Bałtyku.
  4. Ściągacze w rękawach: wewnątrz rękawa są gumowe ściągacze czyli gilzy,  które powodują że woda nie dostanie się do środka nawet kiedy pracujesz bez rękawiczek. Długość rękawa należy tak dobrać, żeby po zapięciu ściągaczy wewnętrznych i przy podniesionych rękach, rękaw nie podnosił nam całej kurtki do góry albo żeby nie zjeżał z ręki więcej niż o centymetr.
  5. Zewnętrzny ściągacz na rzepy: pozwala uszczelnić połączenie z rękawiczką i w pełni reguluje zachowanie rękawa.
  6. Kieszeń sucha: zapinana na długą listwę na rzep. Ważne żeby góra kieszeni wywijała się na zewnątrz, w taki sposób, że obie ściany kieszeni się stykają tworząc szczelne zamknięcie, które rzep tylko przytrzymuje.
  7. Kieszeń mokra do ogrzewania rąk. Ta kieszeń nie jest szczelna, ale możesz schować sobie ręce (wyściełana polarem). Przy suwaku ta kieszeń ma drenujący odpływ a więc woda się nie gromadzi wewnątrz nawet jeżeli zaleje Cię fala. Obydwie kieszenie 6 i 7 mają przylegający do kurtki krój nawet jeżeli wypchasz je niezbędnymi na wachcie skarbami.
  8. Od wewnątrz od razu membrana 3L od zewnątrz, z tyłu wzmocnienie Cordurą.
  9. Odblaskowy, głęboki i wszechstronnie regulowany kaptur. Dobry kaptur nie tylko ma regulowaną głębokość i ściągacz dokoła twarzy ale także ustawiany daszek (np w środku poprowadzone jest wzmocnienie z miękkiego drutu, pozwalające wyprofilować go tak jak chcemy) oraz przeźroczyste wizjery po bokach.
  10. Przyłbica. Zapinany z przodu wysoki kołnierz, sięgający prawie pod oczy. Chroni całe zatoki przynosowe. W zimie ta część będzie tuż pod goglami (których nb nigdy nie użyłem choć na 2 rejsach miałem). Ważne żeby była w niej kratka odprowadzająca wilgoć z oddechu.

I teraz najważniejsze. Dopóki nie przymierzysz sztormiaka nie sugeruj się niczyją opinią. Do sklepu zabierz ze sobą ze dwa polary sprawdź jak Ci jest wygodnie w wersji na ciężkie warunki zimowe i na te lżejsze wiosenne. Poruszaj się w sztormiaku, wyjdź z przymierzalni i przejdź się po sklepie.

Wielu z Was zapyta co robię gdy w tak wybranym sztormiaku zdarzy się być w warunkach tropikalnych. Po pierwsze zmieniam pancerne Crocsy (czyli pancerne buty żeglarskie). Po drugie spodnie od sztormiaka są zastępowane przez kąpielówki. Base- i Mid- Layery znikają. Krótko mówiąc zakładam kurtkę na gołe ciało i let it rain. Aha rozpinam się pod szyją.

To moja subiektywna lista cech sztormiaka. Mam nadzieję, że trochę Ci rozjaśniłem temat. Jeżeli masz pytania lub dla Ciebie ważne są inne cechy napisz mi o tym w komentarzu.

PS1. Nie słuchałem przy wyborze sztormiaka forów internetowych. Ponieważ gdy zapytałem dostałem jedną odpowiedź merytoryczną a potem się zaczął flame war.

PS2. Żadna z wymienionych firm nie sponsorowała tego materiału.